Fort Knox Box Pro - recenzja gry-łamigłówki w stylu escape room od EscapeWelt

Pewna amerykańska placówka przechowująca rezerwy złota USA urosła już do legend. Mogliśmy zobaczyć skok na nią w filmie Goldfinger o przygodach Agenta 007. Teraz i Ty możesz się poczuć, jak złoczyńca z Bonda dzięki łamigłówce Fort Knox Box Pro. Czym jest nowa gra-zagadka od EscapeWelt?

Wiecie już, że wspomnianą placówką jest Fort Knox, a omawiana gra składa po części hołd temu niezdobytemu przez rabusiów miejscu. No właśnie, czym w ogóle jest Fort Knox Box Pro? Mamy tu do czynienia z ręcznie wykonaną grą-zagadką wzorowaną na zabawach w stylu escape room. Wzorem pokojów zagadek musimy rozwikłać kilka łamigłówek, aby otworzyć drzwiczki. Tylko, że tutaj tymi drzwiczkami nie wychodzimy, a coś zdobywamy.

Fort Knox Box Pro zadebiutował w maju na Kickstarterze i w dniu pisania tego tekstu pozostały dwa tygodnie zbiórki. Łamigłówka już została zafundowana, ale jeżeli macie ochotę wesprzeć projekt to rzućcie na niego okiem klikając w link zbiórki, który udostępniam na dole wpisu. Dobra, formalności za nami, więc pomówmy sobie, czy ta drewniana zabawka jest dobra?

Wykonanie łamigłówki Fort Knox Box Pro

Wszystkie gry łamigłówki od EscapeWelt są wykonywane ręcznie i po otwarciu pudełka znajdziecie ładną karteczkę z podpisem autora Waszego egzemplarza. No i powiem szczerze, że taki drobiazg robi wrażenie. Fort Knox Box Pro przypomina swoim kształtem mały drewniany sejf z wrotami na swoim szczycie. Całość wykonano z mocnych listewek, a podsuwając nos do naszej łamigłówki wyczujemy charakterystyczny zapach przypalanego drewna.

Zresztą wszystkie wskazówki, symbole i elementy przypominające mechanizmy sejfu wypalono z dbałością o najmniejsze szczegóły. Wygląd Fortu Knox Box Pro bardzo mi się podoba i sejf trafi do gabloty lub na jakiś regał. Podobnie zresztą było z House of the Dragon, o którym opowiadałem Wam na moim kanale YouTube. Film znajdziecie poniżej. Dowiecie się z niego czego można się spodziewać po łamigłówkach tej firmy.

Pewne elementy sprawiają wrażenie delikatnych, ale łamigłówkę wykonano z naprawdę solidnego materiału. W efekcie można śmiało ruszać wszystkim, co nam się wydaje, że powinno się poruszyć. Zresztą jeden element układanki okazał się od początku niezablokowany tylko wymagał pociągnięcia. Potrzebowałem chwili, aby go dobrze ruszyć nie bojąc się, że coś zepsuję. Ogólnie wykonanie na duży plus.

Czy łamigłówki w Fort Knox Pro są logiczne?

Przy projektowaniu łamigłówek bardzo ważne jest zachowanie logiki. Nie można stworzyć rozwiązania, do którego nic nie prowadzi. No i tutaj miałem przez chwilę niezły zgrzyt. Udało mi się rozłożyć sejf w czasie niespełna godziny, ale po otwarciu wrót nie wiedziałem, jak doszedłem do jednego rozwiązania. Okazało się, że akurat losowo poruszając pewnym elementem zostawiłem go sobie przypadkiem w pozycji potrzebnej do otwarcia sejfu.

Trochę potrzebowałem do rozkminienia jaką łamigłówkę pominąłem, ale udało mi się ją zlokalizować i rozwiązać. Mogę więc spokojnie powiedzieć, że tak mamy tu logikę i gdy tylko wpadniemy na pomysł czego szukać to całość jakoś idzie. No i co ważne zagadki dopasowano do tematu bowiem mamy tu do przesunięcia pewne wajchy, suwaki i pokrętła. Całość tworzy przyjemny klimat włamywania się do sejfu.

Czym Fort Knox Box Pro różni się od podstawowego Fort Knox Box?

Przede wszystkim wersja Pro jest nieco bardziej szczegółowa i posiada więcej ozdobników. O ile przy pierwszym spotkaniu zwykły Fort Knox Box robił wrażenie, to po przyłożeniu obu wersji do siebie widzimy, że jest on uboższy. W edycji Pro znajdziemy otwór na monety, dzięki czemu możemy grę używać jako oryginalną skarbonkę. To jednak nie jedyne różnice.

Wersja Pro jest nieco trudniejsza, ponieważ pojawiły się dwie nowe łamigłówki. Dzięki temu spędzimy na rozwiązaniu zagadki trochę więcej czasu. Wydaje mi się, że faktycznie bardziej warto sięgnąć po Fort Knox Box Pro, choć na razie nie jest znana jego polska cena. Na Kickstarterze można wyrwać łamigłówkę za 43 euro. Po premierze raczej będzie droższa. 

Na co komu Fort Knox Box Pro?

Po co komu taka zabawka? Po pierwsze to gra-łamigłówka dla osób lubiących takie klimaty. Jeżeli kręcą Was zagadki i escape roomy to przy tej zabawce spędzicie miłe chwile. Natomiast zdaję sobie sprawę, że nie każdy może być zainteresowany takim wydatkiem na rozrywkę trwającą średnio od 60 do 90 minut.

Oprócz wciągającej rozgrywki (o ile można to tak nazwać) Fort Knox Box Pro wygląda po prostu świetnie i u nas będzie sobie stać na regale, jako ozdoba obok House of the Dragon. Mamy tu też świetną skarbonkę, ponieważ w rozbudowanej edycji zadbano o otwór na pieniądze. Łatwo i bez zauważenia Wasze połówki czy dzieci nie dorwą się do nieswoich zaskórniaków. No i w końcu ta szkatułka może posłużyć jako opakowanie na prezent. Oczywiście zważcie komu taki podarunek dacie. Ja wiem, że moja żona otworzyłaby szkatułkę młotkiem. Takie groźby padły przy poprzedniej łamigłówce, z jaką mieliśmy do czynienia.

Zwyczajnie bawiłem się świetnie przy włamywaniu się do tego drewnianego sejfu. Polecam szczególnie, jako prezent dla osób zakochanych w pokojach zagadek i innych łamigłówkach. 

Dziękuję EscapeWelt za nadesłanie łamigłówki Fort Knox Box Pro do przedpremierowej recenzji.

Kickstarterową zbiórkę na Fort Knox Pro znajdziesz tu!