Zarażanie nowych osób miłością do planszówek niesie za sobą wiele pozytywów. Jednym z nich jest to, że nowi kompanii również kupują gry i to zazwyczaj inne niż te jakie posiada się w kolekcji. W ten oto sposób nadarzają się okazje do zagrania w tytuły, które gdzieś umknęły i nie załapały się do prywatnej kolekcji. Krótka Historia Cywilizacji jest właśnie taką grą, w którą miałem okazję ostatnio zagrać.

Miłość do planszówek rozchodzi się błyskawicznie i tak niemal rok temu wraz z żonką pokazaliśmy Wsiąść do Pociągu: Europa naszym znajomym. Ola i Michał złapali bakcyla zaczynając od zakupu wspomnianej kolejowej gry. Później zarazili planszówkami siostrę Michała i to za jej sprawą w ich domu znalazła się Krótka Historia Cywilizacji. W tym miejscu przejdźmy do tej niewielkiej gry karcianej, która obiecuje nam, że w około godzinę zbudujemy imperium i poznamy historię ludzkości. Czy to w ogóle jest możliwe?

Tym razem nie pokuszę się o recenzję, a o pierwsze wrażenia z gry w Krótką Historię Cywilizacji. Ciężko wydać osąd po kilku partiach, a zdecydowanie jest to gra warta kilku słów. No to zaczynamy.

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej


Krótka Historia Cywilizacji - czym jest ta gra?


Kiedy Michał przesłał zdjęcie gier, jakie jego siostra podrzuciła wiedziałem, że musimy zagrać w Krótką Historię Cywilizacji. Tytuł i pudełko trafiły w mój gust i nie mogłem się doczekać sprawdzenia cóż to takiego. Gdzieś, kiedyś tytuł mi się obił o uszy, ale nie wiedziałem czego się spodziewać.

Gra obiecuje nam podróż przez historię ludzkości i faktycznie próbuje to robić. Krótka Historia Cywilizacji jest grą karcianą, w której zadaniem graczy jest budowanie imperium z kart. Na stole tworzymy rynek kart i w swoich ruchach licytujemy się o nie z innymi graczami. Karty podzielone na kilka kategorii przedstawiają różne ustroje, budowle, cuda świata czy przywódców. Wszystkie w jakiś sposób wpływają na przebieg rozgrywki oraz końcową punktację.

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej


Krótka Historia Cywilizacji - zasady gry w skrócie


Sama rozgrywka okazuje się dość prosta, ale niesie za sobą sporo kombinowania. Zmieniająca się sytuacja na stole sprawia, że mamy do czynienia z rozgrywką raczej taktyczną niż strategiczną. Ciężko tu coś zaplanować, za to trzeba bardzo dobrze reagować na działania innych graczy. Jak się gra w Krótką Historię Cywilizacji?

W skrócie gracze mogą wykonać kilka akcji. Jedną z nich jest rozpoczęcie inwestycji czyli wybranie z rynku karty i oznaczenie jej swoim znacznikiem oraz żetonami zasobów w takiej ilości za jaką chcemy ją kupić. W kolejnym ruchu można zakończyć inwestycję, czyli zapłacić wystawioną ilość zasobów do magazynu i wybudować kartę w swoim imperium. Jednak gracz może też podkupić czyjąś kartę z rynku płacąc wylicytowaną sumę inwestorowi i zabrać sobie tę kartę dla siebie.

Można również użyć akcji z kart już wybudowanych bądź przeprowadzić żniwa pozyskując tym samym zasoby. Całość jest bardzo prosta, choć pierwsze kolejki mogą być nieco chaotyczne, co wynika ze sporej ilości symboli do ogarnięcia. Sam fundament rozgrywki brzmi prosto, więc czy jest w tym jakaś zabawa?

Warto dobrze planować inwestycje, ponieważ większość kart w momencie zakupu i wyłożenia uruchamia natychmiastowe akcje. Niemal każda wywiera wpływ również na pozostałych rywali, więc sytuacja na stole zmienia się co chwilę.


Krótka Historia Cywilizacji - taktyka, negatywna interakcja i zabawa


Wspomniany system inwestycji, czyli w zasadzie licytacji już budzi pewną formę negatywnej interakcji. Można bowiem komuś podkupić jego inwestycję, ale trzeba bardzo dobrze przemyśleć ten ruch. Inwestor, którego karta zostaje przejęta otrzymuje opłatę od przejmującego oraz bonusy z magazynu. W efekcie podkupując inwestycję można dać rywalowi sporo środków na kolejne projekty.

Podobnie, jak w 7 Cudach Świata wśród kart mamy militaria pozwalające na atakowanie przeciwników. Najazdy dają bonusy, ale wykorzystane w złym momencie mogą nie przynieść żadnych profitów. Trzeba cały czas kontrolować imperia rywali, aby wiedzieć czy najazd przyniesie skutek.

Karty przywódców dają nam możliwość wykonania specjalnych akcji. Dobranie za darmo kart z rynku bądź stosu, czy nawet zapewnienie sobie ochrony przed atakami. Możliwości jest naprawdę multum. Twórca gry pomyślał o sprawnym wpleceniu różnych idei w rozgrywkę. Furorę na stole robiła karta ustroju Komunizm, która zabiera wszystkim graczom ich zasoby po czym rozdaje je po równo każdemu.

Graliśmy w cztery osoby i cały czas negatywne interakcje rozbijały się w miarę równo po wszystkich, choć dochodziło nad stołem do prywatnych porachunków. Wybuchy radości usatysfakcjonowanej Oli po odwetowych atakach na Michała udzielały się wszystkim. Możliwe, że to po prostu efekt wesołej kompanii do grania, ale każda akcja negatywna wiązała się z uderzeniami dobrego humoru i salwami śmiechu. Krótka Historia Cywilizacji jest grą cywilizacyjną i teoretycznie poważną, a dzięki dynamice sytuacji na stole zabawa była po prostu świetna.

Najprzyjemniejsze okazało się główkowanie nad taktyką w czasie rozgrywki. Zmiany na stole i efekty wywoływane przez każdy ruch innych graczy sprawiają, że nie da się opracować strategii i jej trzymać od początku do końca. Zamiast tego musimy reagować na zmiany i dostosowywać się do tego jakie karty trafią na rynek i w co zainwestują rywale. W talii znajdują się karty cudów pozwalające na zdobycie dodatkowych punktów na koniec. Jednak rywale mogą nam te karty zniszczyć z pomocą pewnych innych kart. Mogłoby się wydawać po rozłożeniu gry, że dostajemy pasjansa, a tymczasem cały czas coś się działo.

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej


Krótka Historia Cywilizacji - nierówny styl


Rozgrywka w Krótką Historię Cywilizacji daje satysfakcję, ale wykonanie gry jest zastanawiające. Mam wrażenie, jakby nad designem pracowało kilka osób, które zapomniały się ze sobą porozumiewać. Pudełko gry prezentuje się fantastycznie i zachęca do wrzucenia go z półki sklepowej do koszyka. Piękna grafika obiecuje wizualne wodotryski we wnętrzu. I niczym w przypadku obietnic wyborczych, na tym się kończy.

Karty posiadają rewersy utrzymane w oprawie z pudełka, ale już awersy są wyrwane z innej bajki. Grafiki przywodzą na myśl lata 90-te minionego stulecia i mogą się okazać prawdziwym szokiem dla osób kupujących gry oczami. Żeby nie było, grafiki oraz styl graficzny na kartach bardzo mi się podobają. Całość wygląda estetycznie, jest zaprojektowana z pomysłem, a informacje na kartach są czytelne. Szkoda, że styl pudełka nie został dopasowany do zawartości tylko serwuje niepotrzebne fajerwerki, co może powodować pewien zawód.

Przy projektowaniu Krótkiej Historii Cywilizacji ktoś miał także poważne problemy z rozmiarami. Wspomniane karty są bardzo czytelne, ale już ikony produkcji na nich są bardzo małe, a to je trzeba co chwile zliczać w celu uruchomienia efektów pewnych kart. Inne mniej potrzebne elementy na kartach są zaś przesadnie duże.

Jakby tego było mało wskaźniki graczy służące do licytacji mają formę drewnianych klepsydr, które są bardzo ładne, ale niepotrzebnie wielkie. Podobnie rolę kart pomocy pełnią planszetki z grubej tektury. Ponownie są niepotrzebnie duże, a do tego sprawiają wrażenie elementów, które przeżyją wszystkie pozostałe elementy. Można było spokojnie wskazówki umieścić na kartach, a oszczędności na materiale przeznaczyć na nieco grubsze karty używane w grze.

Wspomniane przerośnięte elementy sprawiły, że gra mieści się w większym pudełku niż by mogła. Krótka Historia Cywilizacji spokojnie mogłaby być grą kieszonkową, a tak jej opakowanie wymaga już większej torby. Zresztą problem wielkości dotyka również instrukcji, która choć napisana bardzo dobrze to czcionka i rozmiar zdjęć są nietrafione. Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale ta instrukcja powodowała zmęczenie oczu. Skoro już wkładamy grę do za dużego pudełka to wypełnijmy je czytelną instrukcją.

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej


Krótka Historia Cywilizacji - klimat i głębia gry


Jesse Li starał się uchwycić w swojej grze klimat tworzenia cywilizacji oraz podróż przez jej kolejne etapy w rozwoju. Nie oszukujmy się, klimatu nie ma tu za wiele. Jednak sam fakt podróży przez historię oraz połączenie tematu i mechaniki są całkiem udane.

Rozgrywka toczy się przez pięć er i wraz z rozpoczęciem każdej z nich do gry wchodzą nowe karty obrazujące rozwój ludzkości. W talii znajdują się karty ustrojów wywierające wpływ na wydarzenia na stole, jak choćby wspomniany Komunizm. Doskonale poradzono sobie z przywódcami, których akcje nawiązują do ich życia. Przykładowo Gandhi pozwala objąć całkowicie pacyfistyczną drogę i zabrania graczowi atakować innych, ale także innym atakować jego.

Także wykładając kolejne karty tego samego typu anulujemy bonusy poprzednich i uruchamiamy te nowe. Dzięki temu nasze karciane imperium cały czas się zmienia. W zasadniczo dość małej karciance dostajemy całą masę główkowania. Nie wiem, jak Krótka Historia Cywilizacji spisałaby się na dłuższą metę, ale po krótkim obcowaniu z grą jestem nią bardzo pozytywnie zaskoczony.

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej


Krótka Historia Cywilizacji - czy polecam tę grę?


Moje doznania z Krótkiej Historii Cywilizacji w kwestii rozgrywki są naprawdę pozytywne. Z przyjemnością jeszcze zagram, choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to gra dla wszystkich. Oprawa graficzna oraz średnio-zaawansowana rozgrywka mogą nie trafić do początkujących graczy gustujących w bardzo ładnych i prostych tytułach.

Mimo to Krótka Historia Cywilizacji może posłużyć do zachęcenia osób, które już pograły w gateway'e do sięgnięcia po coś nowego. Ta karcianka jest pod pewnymi względami wyjątkowa i zaszczepia nutkę zainteresowania prawdziwymi grami cywilizacyjnymi. Ciężko mi powiedzieć, czy weterani poważnych tytułów cywilizacyjnych znajdą tu coś dla siebie. Możliwe, że będzie to dla nich ciekawe demo do zarażania innych graczy bądź coś bardziej kieszonkowego w temacie, który kochają. Moim zdaniem na pewno Krótka Historia Cywilizacji jest grą, której warto dać szansę i zagrać w nią choć kilka razy.

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej


Krótka Historia Cywilizacji - kilka suchych faktów:


Polski wydawca: Lucrum Games
Autor: Jesse Li
Liczba graczy: 2-5
Wiek: od 12 lat
Czas gry: 45-75 minut

Zawartość pudełka:

- 60 kart
- 5 kart pomocy
- 72 znaczniki zasobów
- 5 znaczników inwestycji
- polska instrukcja


Odwiedź mnie na YouTube!

 

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej

Krótka Historia Cywilizacji - recenzja gry karcianej