Złam ten kod - recenzja gry

Czy "Złam ten kod" jest dobrą grą? Jeżeli śledzicie mojego bloga, kanał lub social media to wiecie, że raczej rzadko gram w gry logiczne. Osobiście lubię gry rzucające mi jakiś ciekawy temat, niekoniecznie klimat. Właśnie dlatego gry logiczne zawsze mnie omijały, ale niedawno wydawnictwo Albi Polska podesłało mi swoją nowość i w ten sposób spróbowałem swoich sił w łamaniu kodów.


Dziś zapraszam Was na recenzję gry "Złam ten kod", która okazała się niemałym zaskoczeniem. Tytuł zaserwował mi i moim towarzyszom przyjemne połechtanie szarych komórek, a ja znalazłem przynajmniej dwa zastosowania dla tej gry. Przekonajcie się jakie.


Czym jest Złam ten kod?


Raczej nie będzie dla Was zaskoczeniem, że w "Złam ten kod" będziemy łamali kody. Gratuluję rozszyfrowaliście pierwszą zagadkę, to jest gra dla Was! A tak na poważnie to gra polega na odgadywaniu kodu naszego rywala lub kodu umiejscowionego na stole. Wszystko zależy od ilości graczy.


Mamy więc do czynienia z grą logiczną, w której będziemy zadawać pytania, zbierać wskazówki oraz ostro główkować nad rozwiązaniem zagadki. Tytuł wymaga analitycznego myślenia, ponieważ naszym zadaniem będzie przede wszystkim odpowiednia analiza i interpretacja pozyskanych informacji. No dobra, a jak się w to gra?

Złam ten kod - recenzja gry


Złam ten kod - zasady gry


"Złam ten kod" opiera się o bardzo proste zasady rozgrywki, które ulegają drobnym modyfikacjom w zależności od ilości graczy. Najpierw wyjaśnię Wam jak grać w parze, a następnie nakreślę różnice w pozostałych trybach.


Pojedynek w "Złam ten kod" zaczynamy od rozdania obu graczom po zasłonce, po arkuszu oraz po pięć losowych płytek kodu. Oczywiście płytki wydajemy tak, aby znał je tylko ich posiadacz. Następnie każdy układa płytki za zasłonką przyporządkowując je do stanowisk a, b, c, d, e. Należy przestrzegać zasady, według której kod musi być ułożony od najniższej do najwyższej cyfry. Jeżeli obok siebie znajduje się para takich samych cyfr to najpierw umieszczamy tę w kolorze czarnym. W grze znajduje się 20 płytek kodów o wartościach od 0 do 9. Każda cyfra występuje w kolorze białym i czarnym, z wyjątkiem dwóch zielonych żetonów "5".


Po rozdaniu graczom ich elementów bierzemy się do wyłożenia na stół kart z pytaniami. Między graczami wykładamy sześć kart pytań, a obok układamy stos kart rewersem do góry. Teraz możemy przystąpić do zabawy.


Gracz aktywny może wykonać jedną z dwóch czynności:


1. Zadanie pytania - z wyłożonych kart gracz dobiera jedną i odczytuje z niej pytanie. Rywal musi odpowiedzieć szczerze na to pytanie. Odpowiedź jest wskazówką, którą zapisujemy na swoim arkuszu. Następnie puste miejsce po karcie uzupełnia się nową kartą.


2. Zgadywanie kodu - gracz może podjąć próbę odgadnięcia kodu. Wtedy podaje rywalowi kod, który jego zdaniem znajduje się za zasłonką konkurenta. Należy podać kolejność cyfr oraz ich kolory. Jeżeli kod został odgadnięty to rywal musi o tym poinformować, jeżeli jakikolwiek element kodu się nie zgadza to rywal informuje, że kod jest błędny, ale nie zdradza gdzie nastąpił błąd i gra toczy się dalej.


Należy pamiętać, że jeżeli kod odgadnął gracz, który rozpoczynał zabawę to rywal będzie miał szansę odgadnięcia kodu przeciwnika i zremisowania w ramach ukończenia rundy. Wiecie już jak się gra we dwójkę w "Złam ten kod".


Jak wygląda zabawa na więcej osób? W wariancie 3 i 4-osobowym zadaniem graczy jest odgadnięcie kodu znajdującego się na stole. W wersji dla 3-osób gracze pobierają za zasłonki po 5 kafli kodów, a na stole pozostaje również kod złożony z 5 płytek. Gracze zadają pytania swoim pozostałym rywalom i ci muszą szczerze odpowiedzieć. Uzyskane tak wskazówki zapisują wszyscy gracze.


Spora różnica zachodzi przy odgadywaniu kodu. Gracz decydujący się na odgadnięcie kodu głównego informuje o tym rywali i bierze płytki kodu na swoją rękę. Porównuje go z wytypowanym przez siebie układem. Jeżeli zgadł to informuje rywali o prawidłowym rozszyfrowaniu kodu. Jeżeli nie zgadł to musi o tym powiedzieć i odłożyć kafle kodu na swoje miejsce. Rywale będą mogli dalej próbować swoich sił, a gracz, który nie odgadł kodu nie będzie zadawał już pytań i odgadywał, ale musi odpowiadać na pytania. 


W rozgrywce 4-osobowej wszyscy biorą po 4 płytki kodu i kod do odgadnięcia na stole także ma 4 cyfry. Główną różnicą jest to, że zadając pytanie osoba pytająca także musi udzielić odpowiedzi. 


Podobnie, jak w rozgrywce dwuosobowej także w zabawie wieloosobowej po odgadnięciu kodu swoją próbę mogą podjąć gracze, którym pozostał ruch w trwającej rundzie. Rozgrywka zawsze kończy się, gdy ktoś zgadnie kod lub, gdy wyczerpią się wszystkie karty pytań.


Złam ten kod - recenzja gry


Złam ten kod - wrażenia z rozgrywki


Tak, jak wspominałem zawsze stroniłem od gier logicznych. "Złam ten kod" udowodnił mi, że to był błąd. Proste zasady, a przy tym naprawdę przyjemne kombinowanie. Zwyczajnie dobrze się bawiłem przy tej grze. Większość moich współgraczy również bardzo dobrze oceniła czas spędzony przy łamaniu kodów. 


W zasadzie tylko jednej osobie się nie spodobała ta forma analitycznego kombinowania. Nie da się ukryć, że taka zabawa nie jest dla każdego. Jednak tego typu rozgrywka potrafi zaskoczyć. Mnie zaskoczyła i dała mi sporą przyjemność. Właśnie dlatego, że w czasie zabawy czułem iż mój mózg w miarę kolejnych potyczek wchodził w taką analityczną fazę. Odczuwałem zwyczajną radość z kombinowania, a każda kolejna potyczka stawała się łatwiejsza.


Dużą rolę w łamaniu kodu odgrywają tu karty z pytaniami. Zadanie odpowiednich pytań może się okazać kluczowe dla rozwiązania zagadki. W efekcie musimy równocześnie analizować sytuację w grze na wielu płaszczyznach. Nie tylko myślimy nad już posiadanymi wskazówkami i staramy się wychwycić pewne schematy, ale też szukamy odpowiedzi, które będą nam potrzebne do złamania kodu i co za tym idzie pytania, które nam je dadzą.


Sama rozgrywka jest niezwykle szybka i w komplecie graczy zajmowała nam około 15 minut. We trójkę mieściliśmy się w ok. 10 minut, a w pojedynkach czasem ogrywaliśmy partyjkę w 6-7 minut. Co ciekawe gra na dwóch wydaje mi się nieco trudniejsza, albo raczej bardziej wymagająca niż na czterech graczy. Wynika to z faktu, że zdobywamy wskazówki tylko dotyczące jednego gracza i czasem trudniej coś wydedukować, ale może to zależy także od pojawiających się kart pytań. Mimo to przy czterech osobach i lawinie wskazówek mój mózg czerpał większą przyjemność z kombinowania. Co nie znaczy, że pojedynki były słabe, oj nie! Zabawa nadal była na wysokim poziomie.

Złam ten kod - recenzja gry


Złam ten kod - wykonanie, czyli gdzie te ołówki?


W kwestii wykonania gry to "Złam ten kod" stoi na bardzo dobrym poziomie. Elementy są wysokiej jakości i spełniają swoje zadanie doskonale. Mnie urzekła oprawa graficzna utrzymana w mieszance czerni i bieli przełamanych soczystą zielenią. Mimo braku jakichkolwiek znaków zapytania na pudełku i w jego wnętrzu to całość i tak mi się cały czas kojarzyła z Człowiekiem Zagadką, czyli rywalem Batmana. Pewnie to tylko wyłącznie moje odczucie i nikt inny na świecie tak nie będzie miał, ale to już takie moje skrzywienie.


Mam za to jeden zarzut, który właściwie kieruję do każdego wydawnictwa. Do gry potrzebujemy ołówka i spytacie w czym problem? W tym, że w pudełku z grą nie ma ani jednego ołówka. Oznacza to, że jeżeli kupicie sobie grę i zabierzecie na jakiś wypad po to, aby cieszyć się nią z dala od cywilizacji, ale nie pomyślicie o zabraniu ołówków to macie pograne. Ja wiem, że to takie czepialstwo na siłę, ale nie rozumiem, dlaczego tyle gier na rynku z mechaniką wymagającą pisania po czymś nie ma w zestawie choćby malutkiego ołóweczka.


Złam ten kod - dla kogo jest to gra?


Zacznijmy może od tego, dla kogo ta gra nie jest. Jeżeli masz ograne kilka gier logicznych i przy każdej bawiłeś/aś się źle. To "Złam ten kod" raczej nie będzie dla Ciebie objawieniem. Nie lubisz gatunku to po niego nie sięgaj. 


Pozostali gracze mogą zostać naprawdę pozytywnie zaskoczeni. Mamy tu swoiste narzędzie do rozwoju naszego umysłu. "Złam ten kod" zasadniczo pozwala nam pracować nad umysłem i go rozwijać przez wykonywanie analitycznych zadań. Jednak te zadania są ubrane w przyjemną rozgrywkę więc traktujemy je jako zabawę, a nie konieczność. Chyba między innymi dlatego ten tytuł poleca Mensa Polska.


Osobiście widzę dwa zastosowania dla "Złam ten kod", w których gra będzie błyszczeć. Pierwszym jest traktowanie jej jako samodzielnej pozycji do lekkiej gimnastyki umysłu np. przy południowej kawce w kawiarni, albo w ogródku. Relaksujące otoczenie i zabawa łechtająca nasze szare komórki. Taki odpoczynek, który pozostawi nam umysł na obrotach.


Drugim zastosowaniem jest użycie "Złam ten kod" jako filera przed skomplikowaną grą. Rozgrywka w tej grze logicznej przestawia nam umysł na działanie analityczne i moim zdaniem to będzie doskonały wstęp do wieczoru gier. Dwie partyjki w "Złam ten kod" i zaraz będę doskonale planował strategie w jakimś rozbudowanym, ekonomicznym tytule.


Ja polecam "Złam ten kod", ponieważ mnie osobiście gra bardzo zaskoczyła. W tym miejscu dziękuję wydawnictwu Albi Polska za nadesłanie gry do recenzji. Jeżeli tytuł Wam się spodobał to możecie w porównywarce Ceneo.pl znaleźć atrakcyjne oferty na jej zakup. Wystarczy kliknąć w to miejsce.

Złam ten kod - recenzja gry


"Złam ten kod" - kilka suchych faktów


Wydawca polski: Albi Polska

Autor: Ryohei Kurahashi

Liczba graczy: 2-4

Wiek: +10

Czas gry: ok. 10-15 min.


Zawartość pudełka:


- 20 żetonów kodu

- karty z pytaniami

- blok z arkuszami do zapisywania

- 4 parawany

- instrukcja


Złam ten kod - recenzja gry

Złam ten kod - recenzja gry

Złam ten kod - recenzja gry

Złam ten kod - recenzja gry