Top 5 gier planszowych na Dzień Dziecka
Dzień Dziecka jak co roku daje się we znaki rodzicom, którzy stają na głowie, aby wymyślić ciekawy prezent dla swoich pociech. Coraz częściej uwagę rodziców zwracają gry planszowe, tylko jakie wybrać? Sprawa nie jest łatwa, ponieważ mnogość różnych mechanik i tematów powoduje iż każda gra jest zasadniczo kierowana do innego odbiorcy.

Patrząc na moją kolekcję znalazłem co najmniej pięć gier, które mógłbym polecić rodzicom jako prezenty dla dzieci. Podobnie, jak w przypadku "topki" na Dzień Matki tak i tym razem zdecydowałem się trzymać gier znajdujących się w moim zbiorze, czyli takich, które miałem okazję ograć i wyrobić sobie zdanie na ich temat. Oto moje subiektywne TOP 5 gier planszowych na Dzień Dziecka.

Top 5 gier planszowych na Dzień Dziecka

1. Domek, czyli papierowy odpowiednik The Sims


O ile świadomość społeczna o grach planszowych jest w naszym społeczeństwie ciągle znikoma, o tyle chyba każdy słyszał o komputerowej serii gier The Sims. Luźne symulatory życia zaskarbiły sobie miliony fanów, a to co dawało największą frajdę było związane z budową domu. Planszowy Domek opowiada właśnie o budowie wymarzonego domu.

W grze znajdziemy plansze pustych domów, a naszym zadaniem jest zadbanie o jak najlepszy wystrój wnętrza. W czasie zabawy budujemy kolejne pomieszczenia z fantastycznie zilustrowanych kart. Domek po prostu cieszy oko, a ilość smaczków i easter eggów zawartych na kartach jest oszałamiająca. Najważniejsze jednak, że Domek posiada naprawdę banalną mechanikę rozgrywki. Tytuł jest dedykowany graczom od 7 roku życia. Jednak wiele młodszych dzieci szybko nauczy się budować papierowe domy na planszy. Co więcej proste zasady nie oznaczają, że rodzice będą się nudzili przy stole. Kombinowanie nad swoim wymarzonym domem, a przy tym dbanie o wynik punktowy potrafią rozruszać zaspane szare komórki.

Moja recenzja gry Domek

TOP 5 gier planszowych na Dzień Dziecka!

2. Bąbelsy na stole, czyli ciekawy port gry z telefonów


Wiele najpopularniejszych gier mobilnych na smartfony polega na łączeniu różnych kolorowych elementów, przez co te wybuchają i dają nam punkty. Wystarczy wspomnieć choćby o kultowym Candy Crush. Gregory Oliver postanowił o podobną mechanikę oprzeć swoją grę, co zaowocowało powstaniem Bąbelsów.

Bąbelsy są bardzo prostą i szybką grą dla dwóch osób z wariantem solo. Gracze mają do dyspozycji planszę symulującą ekran smartfona. Na niej kolorowe Bąbelsy będą spadały w obszary gracza, a ich odpowiednie ułożenie zaowocuje zbiciem koloru i zebraniem za to punktów. Tytuł ponownie jest banalny, a przy tym dość wciągający. Kolejne partie są szybkie i przyjemne, a oprawa graficzna sprawi, że nawet dorosły się uśmiechnie oglądając Bąbelsy strojące różne miny.

Teoretycznie Bąbelsy są dla graczy w wieku od 8 lat. Jednak po pokazaniu zasad grę ogarną nawet 5-latkowie, a przynajmniej takie mam wrażenie. Zdecydowanie polecam ten tytuł dla młodszych dzieciaków.


Top 5 gier planszowych na Dzień Dziecka

3. Mały Książę: Stwórz Mi Planetę! dla młodych moli książkowych


Jeżeli Twoje dziecko uwielbia czytać, albo jeszcze lepiej, zakochało się w historii Małego Księcia to ta gra będzie dla niego idealna. Mały Książę: Stwórz Mi Planetę! jest oparty o lekturę i cała oprawa graficzna odpowiada książkowemu oryginałowi. W grze spotkamy postaci z książki, a wszystkie zmienne warunki punktowania odpowiadają temu, co działo się w opowiadaniu.

Mały Książę: Stwórz Mi Planetę! to hołd w stronę książki, ale o czym jest ta gra? Mamy do czynienia z grą kafelkową, w której dosłownie będziemy budowali planety. Oprócz tego w czasie zabawy losujemy płytki z przyjaciółmi Księcia, którzy dadzą nam punkty za różne elementy obecne na naszej planecie. Każda rozgrywka jest nieco inna, a mechanika rozgrywki nie przysporzy problemów nawet młodszym graczom. Ponownie mamy do czynienia z informacją, że gra jest przeznaczona dla osób powyżej 8 roku życia. Jednak Mały Książę: Stwórz Mi Planetę! jest tak prosty, że zasady opanują młodsi gracze. Ewentualnym problemem może być pewna forma negatywnej interakcji, która da się we znaki mało cierpliwym dzieciom.

Moja recenzja gry Mały Książę: Stwórz Mi Planetę!



Top 5 gier planszowych na Dzień Dziecka

4. Takenoko tak słodkie, że zastąpi cukierki


Takenoko na pierwszy rzut oka będzie doskonałym prezentem dla dziewczynek, choć chłopcy przy samej grze będą się bawić równie dobrze. Wydawcy gry postawili na tak słodką oprawę, że po oglądaniu pudełka i jego zawartości przechodzi ochota na słodycze. Człowiek staje się po prostu przesycony cukrem. Słodka figurka pandy, cukierkowe kolory i różowa wypraska. Ta gra spokojnie może stanąć obok kolekcji lalek Barbie.

Sama rozgrywka nie jest za to prostacka i wymaga poruszania szarymi komórkami. Gracze rozbudowują ogród, w którym mieszka panda. Ogrodnikiem sadzą kolejne bambusy, a misiem je zjadają. Wszystko po to, aby realizować zróżnicowane cele. Takenoko generuje naprawdę dużo zabawy nad stołem. Razem z żoną zakochaliśmy się w przygodach tej słodkiej pandy i regularnie z przyjemnością siadamy do Takenoko. W tym wypadku wiek co najmniej 8 lat może się wydawać trafiony, choć bardziej ogarnięte młodsze dzieciaki spokojnie sobie poradzą. Szczególnie jeżeli mają na koncie już inne gry planszowe.

Moja recenzja gry Takenoko



Top 5 gier planszowych na Dzień Dziecka


5. Domek Na Drzewie, czyli zbuduj bazę marzeń


Jakie dziecko nie marzy o swoim domku na drzewie. Seriale i filmy familijne karmią nas wizją fantastycznych domków zawieszonych nad ziemią, w których każdy dzieciak może zbudować swój magiczny świat. Domek Na Drzewie pozwala nam właśnie na stworzenie takiej bazy wyrwanej wprost z marzeń. W naszym domku może się znaleźć sala kinowa, laboratorium, małpi gaj, basen i wiele innych.

Cała gra mieści się w niewielkim pudełku, ponieważ mamy do czynienia ze zgrabnie zaprojektowaną karcianką. Rozgrywka daje dużo przyjemności, a system kiwającego się drzewa sprawia, że budowa kolejnych pomieszczeń często jest wyzwaniem. Najważniejsze jednak, że jest to gra kolorowa, pobudzająca wyobraźnię i nie banalna. Twórcy zalecają Domek Na Drzewie dla graczy powyżej 8 roku życia, ale zasady można tak modyfikować, aby z grą poradzili sobie nieco młodsi gracze.

Tak wygląda pięć moich propozycji gier na Dzień Dziecka. Jak wspomniałem listę oparłem o tytuły, które posiadam. Na rynku możemy znaleźć wiele innych gier, które spiszą się jako prezenty dla najmłodszych. Wystarczy wspomnieć o takich seriach, jak Wsiąść do Pociągu, czy Carcassonne szczególnie w specjalnych wydaniach. Wersja Star Wars będzie ciekawym wprowadzeniem w świat planszówek dla młodych graczy zakochanych w uniwersum Gwiezdnych Wojen.