Czy AI zastąpi recenzentów gier planszowych?

Czy sztuczna inteligencja zastąpi recenzentów? Niedawno natrafiłem na materiał z recenzją gry cyfrowej, który był ewidentnie nagrany w całości przy użyciu AI. Dawno się tak nie wynudziłem, a przecież oglądam swoje własne filmy. Tak postanowiłem zrobić mały eksperyment i sprawdzić, czy AI może wyprzeć recenzentów.

W zasadzie był to pomysł na materiał wideo, który możecie obejrzeć na moim kanale YouTube. Jednak niektórzy wolą czytać niż oglądać, więc postanowiłem opublikować też wpis z moimi spostrzeżeniami. Najpierw będziecie mogli przeczytać dwie recenzje wygenerowane przez ChatGPT, a następnie odniosę się do tematu wpisu. Wiele osób boi się, że AI ich zastąpi, ale czy na ten moment każdy musi się tego bać? Poniższe opinie sztucznej inteligencji dotyczą gier Qwirkle i Wiedźmin: Stary Świat. O obu mogliście przeczytać na moim blogu, więc zachęcam do porównania. Jak klikniecie nazwę gry w tekście to przeniesie was do moich recenzji..

Dodam jeszcze, że recenzje zostały wygenerowane na darmowych modelach ChatGPT. Specjalnie zastosowałem w miarę proste prompty, aby odwzorować środowisko planszówkowe. Chodzi mi o to, że w tak malej branży i to jeszcze ograniczonej do rynku polskiego korzystanie z płatnych narzędzi zwyczajnie by się nie opłacało. No, ale więcej o tym nieco niżej, a najpierw trochę kreatywności sztucznej inteligencji.

Recenzja gry planszowej Qwirkle w wykonaniu ChatGPT

Czy prostota może iść w parze z dobrą zabawą i strategicznym myśleniem? Gra Qwirkle, wydana w Polsce przez Naszą Księgarnię, udowadnia, że jest to możliwe. Dziś przyjrzymy się tej bestsellerowej grze logicznej, która od lat zdobywa serca graczy na całym świecie.

Zasady gry

Qwirkle to gra, która z pozoru przypomina domino, ale oferuje znacznie więcej strategicznych możliwości. Gracze otrzymują zestaw drewnianych płytek w sześciu kolorach i z sześcioma różnymi symbolami. Celem gry jest układanie ich w rzędy i kolumny, przestrzegając zasady, że w jednej linii nie mogą się powtarzać ani kolory, ani symbole. Punkty zdobywamy za każdą płytkę dodaną do układu, a bonus przynoszą Qwirkle – kompletne linie składające się z sześciu elementów.

Proste zasady sprawiają, że gra jest idealna dla rodzin, a jednocześnie oferuje głębię strategiczną, która zadowoli bardziej doświadczonych graczy. Decyzje o tym, gdzie położyć płytki i kiedy zachować kluczowe elementy na później, mogą być kluczowe dla zwycięstwa.

Wykonanie

Jednym z największych atutów Qwirkle jest jakość komponentów. Drewniane płytki są solidne, estetyczne i przyjemne w dotyku, co podnosi komfort rozgrywki. Jasne kolory i kontrastowe symbole sprawiają, że gra jest łatwa do zrozumienia nawet dla młodszych graczy. Prosty, ale elegancki design czyni Qwirkle grą, która dobrze prezentuje się na stole.

Wrażenia z rozgrywki

Rozgrywka w Qwirkle jest zarówno relaksująca, jak i emocjonująca. Gra świetnie sprawdza się w gronie rodzinnym, ale również wśród znajomych, szczególnie tych, którzy cenią sobie proste zasady i dużą regrywalność. Mechanika gry zachęca do kombinowania i przewidywania ruchów przeciwników, co dodaje jej strategicznej głębi. Jednocześnie brak negatywnej interakcji sprawia, że gra pozostaje przyjemna i bezkonfliktowa.

Dla kogo jest ta gra?

Qwirkle jest uniwersalna – sprawdzi się zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Jej proste zasady sprawiają, że może być świetnym wprowadzeniem do świata gier planszowych, ale jednocześnie dostarcza wystarczająco głębi, by zadowolić bardziej wymagających graczy. Jest to również idealna propozycja na grę w podróży lub podczas wieczoru z rodziną.

Podsumowanie

Qwirkle to gra, która łączy prostotę zasad z satysfakcjonującą głębią strategiczną. Solidne wykonanie, wysoka regrywalność i uniwersalność sprawiają, że jest to tytuł, który zasługuje na miejsce na każdej półce z grami. Jeśli szukacie gry, która zapewni godziny dobrej zabawy całej rodzinie, Qwirkle z pewnością spełni Wasze oczekiwania.

Ocena: 8 na 10

Recenzja gry planszowej Wiedźmin: Stary Świat – Edycja podstawowa w wykonaniu ChatGPT

Uniwersum „Wiedźmina”, stworzone przez Andrzeja Sapkowskiego, od lat fascynuje fanów na całym świecie. Gdy tylko zapowiedziano grę planszową Wiedźmin: Stary Świat, oczekiwania były ogromne. Czy ta produkcja wydana przez Go On Board spełniła pokładane w niej nadzieje? Zapraszam na recenzję edycji podstawowej tej epickiej planszówki.

Fabuła i tematyka

Akcja gry przenosi nas do czasów, gdy wiedźmini byli u szczytu swojej potęgi. Gracze wcielają się w adeptów pięciu szkół wiedźmińskich – Szkoły Wilka, Kota, Gryfa, Niedźwiedzia i Żmii. Naszym zadaniem jest zdobycie sławy poprzez walkę z potworami, eksplorację niebezpiecznych krain i realizację zadań, które ukazują codzienne życie wiedźmina. Temat został wpleciony w mechanikę gry w sposób naturalny, budując atmosferę, która przyciąga fanów uniwersum.

Zasady gry

Mechanika Wiedźmin: Stary Świat łączy elementy przygodowe z taktycznymi decyzjami. Każdy gracz posiada indywidualną talię kart, które reprezentują jego umiejętności i zasoby. Rozgrywka składa się z kilku faz, takich jak eksploracja, walka czy rozwój postaci. Walka jest sercem gry – dynamiczna, wymagająca planowania i uwzględnienia zarówno zdolności bohatera, jak i specyfiki przeciwników.

Gra oferuje różne scenariusze oraz tryby, w tym rywalizacyjny i kooperacyjny, co zwiększa jej regrywalność. Ciekawym dodatkiem jest system wydarzeń losowych, które zmieniają układ sił na planszy i wprowadzają element nieprzewidywalności.

Wykonanie

Jednym z najmocniejszych punktów gry jest jakość komponentów. Ilustracje na kartach i planszy są dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, a figurki wiedźmin zachwycają szczegółowością wykonania. Solidne komponenty, takie jak żetony i plansze, podkreślają wysoką jakość wydania. Atmosferę dopełnia bogata oprawa graficzna, która wiernie oddaje klimat wiedźmińskiego uniwersum.

Wrażenia z rozgrywki

Rozgrywka w Wiedźmin: Stary Świat jest intensywna i angażująca. Gracze muszą balansować pomiędzy rozwijaniem postaci, wykonywaniem zadań a walką z potworami. System walki, oparty na kartach, daje dużą swobodę w planowaniu strategii, ale jednocześnie wymaga umiejętnego zarządzania zasobami. Każda walka to mieszanka ryzyka i nagrody – niekiedy trzeba odważyć się na starcie z silnym przeciwnikiem, by zdobyć cenne doświadczenie i nagrody.

Element eksploracji planszy dostarcza wielu emocji. Odkrywanie nowych miejsc i wydarzeń losowych sprawia, że każda partia jest inna, a gracze nigdy nie wiedzą, co ich czeka za następnym ruchem. Misje i wydarzenia fabularne wprowadzają dodatkowy poziom zanurzenia, dając graczom poczucie uczestnictwa w epickiej przygodzie. To szczególnie przypadnie do gustu fanom narracyjnych gier przygodowych.

Interakcja między graczami jest złożona – od rywalizacji o zasoby i lokacje po subtelną taktykę utrudniania sobie nawzajem rozwoju. W trybie rywalizacyjnym emocje sięgają zenitu, gdy gracze ścigają się o zdobycie sławy. Z kolei w trybie kooperacyjnym kluczowa jest współpraca, co wprowadza inne podejście do rozgrywki i wymaga lepszego planowania grupowego.

Jednym z wyzwań jest zarządzanie czasem gry. Pełna rozgrywka może trwać kilka godzin, co czyni ją mniej przystępną dla osób preferujących krótsze tytuły. Jednak dla graczy, którzy cenią sobie głębokie, wciągające doświadczenia, długość gry będzie raczej atutem niż wadą.

Podsumowanie

Wiedźmin: Stary Świat to pozycja obowiązkowa dla fanów uniwersum i gier przygodowych. Wysoka jakość wykonania, wciągająca mechanika i dbałość o szczegóły sprawiają, że gra dostarcza niezapomnianych wrażeń. Choć może nie być idealna dla graczy szukających lekkich, szybkich tytułów, dla miłośników epickich planszówek i bogatych światów jest to strzał w dziesiątkę.

Ocena: 9 na 10

Czy recenzje AI zagrażają recenzentom?

Na dzień dzisiejszy nie widzę zagrożenia ze strony AI dla recenzentów. Oczywiście takie materiały już powstają i będą powstawać natomiast po ich przeczytaniu można dojść do kilku wniosków. Przede wszystkim powyższe teksty mimo próśb o recenzję, a nawet o doprecyzowanie pewnych kwestii są tak naprawdę szerszymi opisami gry. Nie znajdziemy tutaj szczegółowej opinii popartej własnymi doświadczeniami, ponieważ AI nie miało styczności z produktem, a jedynie ubiera w słowa odnalezione informacje. 

Oczywiście powiecie, że przecież model sztucznej inteligencji może zostać poproszony o posiłkowanie się opiniami na temat gry. No i tu mamy dwa problemy. AI zawsze uśredni wszystkie zebrane informacje, a więc i tak nie da skrajnej opinii na temat danego produktu bez względu na to, jaka jest jego faktyczna jakość. Sztuczna inteligencja nie jest świadoma, więc nie da własnego osądu. A jak uzyska świadomość to będziemy mieć przechlapane. Z drugiej strony można tworzyć bardziej szczegółowe zapytania i poprosić o uwzględnienie konkretnej opinii. Tutaj wchodzimy w nieco inny obszar, ponieważ nim się obejrzycie to tekst się zmieni w waszą opinię, ale ubraną w słowa przez AI. W efekcie sztuczna inteligencja zmieni się w narzędzie wspomagające waszą pracę i pomagające w napisaniu tekstu przekazującego to czego chcecie. Sztuczna inteligencja jako narzędzie wspomagające działa od dawna i tu uderza w redaktorów i korektorów, co jest tematem na inny wpis i innego bloga. 

Teksty zostały stworzone przez darmowy model ChatGPT, a w swoim filmie na YouTube posłużyłem się też lektorem i grafiką wygenerowanymi przez AI. Wszystko to bez wydania ani złotówki, aby pokazać, jak wygląda taka recenzja w całości zrobiona po kosztach. Dlaczego? Ponieważ na polskim rynku planszówkowym nie ma wielkich pieniędzy i opłacenie kilku narzędzi AI zwyczajnie by się nie zwróciło. Może i płatne modele wygenerują lepsze treści i bardziej naturalne, ale ogrom pracy i budżet przerósłby opłacalność takiego procesu. A już na pewno słabo by się prezentował jako opcja na hobbystyczne działanie.

Moim zdaniem przynajmniej na razie AI nie zastąpi recenzentów. Acz technologia się rozwija i kto wie jak będzie za kilka lat. Póki co już teraz gry planszowe mają grafiki AI, a i niektórzy internetowi twórcy zamiast publikować zdjęcia gier, wrzucają generowane grafiki. Jeśli chcecie wyrazić swoje zdanie to zapraszam na mój kanał YT do sekcji komentarzy pod filmem o AI.