TOP gier planszowych w stylu Tetris! Z mojej kolekcji
Czy są gry planszowe w stylu Tetris? Jeśli jesteście ze mną dłuższy czas to wiecie, że tak. Regularnie na moim blogu pojawiają się planszówki korzystające z charakterystycznych klocków inspirowanych konsolowym klasykiem. Dziś zapraszam was na moje TOP tetrisowych planszówek.
W zasadzie to wymienię wam wszystkie takie planszówki, jakie posiadam w swojej kolekcji, a na koniec wspomnę o tytułach, których nie posiadam. Osobiście bardzo lubię gry planszowe w stylu Tetris. Praktycznie każda z nich posiada w sobie coś relaksującego i jednocześnie przyjemnie stymulującego szare komórki. Co ciekawe takie planszówki można podzielić na te typowo sielankowe oraz te bardziej imprezowe. W drugim przypadku prawdziwymi specjalistami są Grzegorz Rejchtman i wydawnictwo Egmont. Zresztą przekonacie się przeglądając poniższe propozycje.
Gry planszowe w stylu Tetris z mojej kolekcji
Zacznę od pozycji, które posiadam w swojej kolekcji. Po prostu te gry mogę wam szczerze polecić, bo sam spędzam przy nich przyjemnie czas. Jeśli dana planszówka była przeze mnie opisywana to klikając w jej tytuł przeniesienie się na recenzję.
Wodny ogród - wymagająca i relaksująca gra w stylu Tetris
Wodny ogród od wydawnictwa Albi jest najnowszą pozycją w mojej kolekcji. Ta planszówka ma niezwykle proste zasady, ale pod względem poziomu kombinowania jest daleka od gry prostackiej. Wręcz okazuje się bardzo wymagająca, ale w taki niezwykle przyjemny sposób. Swoim wykonaniem i wyglądem buduje sielankowy nastrój nad stołem. Gracze tworzą na swoich planszach stawy z ozdobnymi karpiami koi i liliami wodnymi. Wszystko za pomocą kafli przypominających klocki z Tetrisa. Ciekawym aspektem gry jest możliwość dobierania płytek z puli swojej oraz rywali. Gracz po rozgrywce odchodzi od stołu z poczuciem satysfakcji.
Ogródek - kolorowa gra w stylu Tetris
Niestety Ogródek jest grą, której nie znajdziecie już w sprzedaży. To naprawdę boli, ponieważ moim zdaniem jest to niezwykle przyjemna i dobra planszówka w stylu Tetris. Tym razem gracze zapełniają rabatki kwiatowe i starają się zebrać punkty za widoczne doniczki i słoje. Gra jest kolorowa, sielankowa i niezwykle relaksująca. Ta niespieszność rozgrywki może niektórym przeszkadzać, ale dla mnie to idealna pozycja na zrelaksowanie umysłu. Tym bardziej żałuję, że nie można jej już kupić. Ogródek jest grą Uwe Rosenberga, czyli autora powyższego Wodnego ogrodu i w trakcie rozgrywki to naprawdę mocno czuć. Jednocześnie starszy tytuł wydaje się być w pierwszym kontakcie trochę bardziej skomplikowany, co wynika z oddzielnych torów punktacji dla obu wymienionych opcji punktowania.
Park Niedźwiedzi - wyścig z tetrisowymi płytkami
Ależ się zagrywaliśmy w Park Niedźwiedzi. Spokojnie mogę powiedzieć, że wyeksploatowaliśmy te grę do granic możliwości. Niestety ona również nie jest już dostępna. Gracze tworzą swój rezerwat dla misiów poprzez zabudowywanie plansz tetrisowymi klockami. Zakrywając symbole na planszach pozyskują nowe kafle oraz plansze do rozbudowy parku. Trzeba się spieszyć, ponieważ płytki w puli ogólnej mają swoje wartości i im później dobierzemy jakiś kształt tym mniej punktów zgarniemy. Park Niedźwiedzi ma specyficzny styl graficzny, ale jednocześnie jest grą bardzo kolorową i czytelną. Najważniejsze, że daje naprawdę spore pole do główkowania, a rozgrywka jest niezwykle dynamiczna. Aż teraz pisząc te słowa mam ochotę ją rozłożyć i zagrać. Jeśli znajdziecie ten tytuł na rynku wtórnym za rozsądną cenę to bieżcie w ciemno!
Ubongo - cała seria łamigłówek w stylu Tetris
Ogólne zasady serii Ubongo są proste. Mamy klocki 2D lub 3D i karty zadań. Gracze losują zadania, losują klocki z jakich mają układać łamigłówkę i układają. W zasadzie o każdej z gier Ubongo można powiedzieć, że to nie tyle planszówki, co łamigłówki. Sam zresztą lubię sobie siąść samotnie do tych zadań, zamiast grać z innymi. Do tej pory miałem przyjemność ogrywać Ubongo, Ubongo Lines, Ubongo Shimo, Ubongo Duo i Ubongo Solo. Żadna z tych gier mnie nie zawiodła i przy każdej spędziłem sporo przyjemnych chwil. Tutaj zaproszę was na przegląd całej serii od wydawnictwa Egmont. Każdy tytuł posiada łamigłówki w kilku poziomach trudności, więc wyzwanie można dostosować pod siebie. A trzeba wam wiedzieć, że część zadań może naprawdę solidnie wysmażyć wam zwoje mózgowe. I to jest turbo przyjemne.
Tuki - układanki tetrisowe inspirowane kulturą Innuitów
W grze Tuki układamy konstrukcja inspirowane drogowskazami i symbolami Innuitów. Wykorzystujemy do tego kamienne bloki przypominające trójwymiarowe klocki z Tetrisa. Ta gra serwuje naprawdę ciekawe i wymagające wyzwania. Przede wszystkim dlatego, że układamy przestrzennie wzór z karty, a do jego podparcia wykorzystujemy białe klocki symulujące śnieg. Gra wygląda świetnie i daje wiele przyjemności z kombinowania. Sam się bałem, czy osoba z niepewnymi dłońmi jak moje, będzie w stanie grać. No i okazało się, że klocki są na tyle ciężkie i tak wyważone, że spokojnie można się bawić mimo drżenia dłoni. To kolejna gra, w której możemy się bawić świetnie także sami. I mówię to z punktu widzenia osoby, która naprawdę nie lubi grać w planszówki solo!
Recto Verso - imprezowa gra planszowa w stylu Tetris
Recto Verso było dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Trzon rozgrywki polega na budowaniu struktur z trójwymiarowych klocków według wskazanych na kartach wzorów. Co w tym wyjątkowego? A to, że rywalizujemy z innymi graczami, ale gramy parami. Tym samym musimy współpracować z przeciwnikami. Układanie wygląda bowiem w taki sposób, że każdy widzi przed sobą tylko pół łamigłówki. Dokładniej to co po jej ułożeniu musi zobaczyć przed sobą. Musimy więc stworzyć jedną strukturę w taki sposób, aby każdy ze swojej strony miał to co potrzebuje i to generuje masę zabawy. Do tego układamy na czas, więc jest dynamika i taka przyjemna nerwowość. Naprawdę polecam sprawdzić. W czasie kiedy dwie osoby układają inni mogą kibicować lub szybko się posilić, pogadać, czy spożyć coś płynnego.
Fits Travel - prawdziwy Tetris na planszy
Fits i Fits Travel to w zasadzie adaptacja Tetris na planszy. Gracze mają plansze na specjalnych podstawkach, z których klocki zsuwają na dół, aby ułożyć odpowiednie wzory. Ja posiadam wersję podróżną i muszę powiedzieć, że jest ona naprawdę przyjemnym doświadczeniem. To kolejna gra logiczna, która bawi się koncepcją układania z klocków. Jest kolorowo, są różne wyzwania i przyjemna rywalizacja. Cieszy fakt wykorzystania pomysłu opadających klocków. Duża wersja pod tym względem jest trochę bliższa cyfrowemu oryginałowi. Za to wersja Travel może być zabrana wszędzie i możecie się swobodnie cieszyć rozgrywką w pociągu, samolocie, czy przy stoliku w ogródku piwnym. Tak wiem, że jest właśnie zima, ale warto pomarzyć.
Nowa Gwinea - tetrisowa podróż na odległą wyspę
Listę gier planszowych w stylu Tetris z mojej kolekcji zamyka Nowa Gwinea. Tytuł od ojca serii Ubongo podchodzi do budowania z tetrisowych klocków w trochę inny sposób. Gracze dociągają karty zadań, które są jednocześnie planszami z symbolami i stawami. Losują symbol startowy i muszą wyłożyć płytki w taki sposób, aby jak najszybciej zakryć stawy. Co w tym innego? To, że dokładamy kafle do siebie narożnikami. Nie mogą się stykać ściankami, a to wywraca myślenie o układaniu tetrisowych bloków do góry nogami. Naprawdę przyjemna i odświeżająca formuła w wydawałoby się, oklepanym gatunku łamigłówek. Mimo rozgrywki, w której goni nas czas gra buduje dość sielankowy klimat. Na pewno jest czymś ciekawym dla wszystkich osób, które uwielbiają serię Ubongo i jej pochodne.
Gry planszowe w stylu Tetris, o których warto wiedzieć
Powyższe planszówki to nie jedyne gry czerpiące inspirację z Tetris. Warto wspomnieć chociażby o serii Patchwork, która pozwala szyć kołderki z klocków w charakterystycznych kształtach. Kafle symulują łątki materiału, a każda wersja gry ma swój unikatowy charakter. Powstała m.in. edycja polska z ludowymi wzorami, czy wersja świąteczna. Ta ostatnia ma w zestawie foremkę na ciasteczka! Oprócz tego mechanikę układania kafelków w kształtach przypominających Tetrisa wykorzystują takie gry, jak Wyspa Kotów, Projekt L, Santa Maria, W grocie króla gór, Lamaland i Pola kwiatów.
Co ciekawe ostatnio trafiłem także na oficjalną planszówkę Tetris, która zadebiutowała w 2025 roku. Gra wykorzystuje trójwymiarowe plansze do spuszczania charakterystycznych bloków w dół. Kolejne klocki losujemy poprzez odkrywanie kart. Całość zdaje się dość wiernie symulować zasady konsolowej gry, choć nie wiem, jak rozwiązano zbijanie rzędów. Prawdopodobnie punktuje się pełne linie po zapełnieniu całej planszy. Niestety gra nie została wydana w Polsce. Przy okazji odkryłem też, że w 1989 roku również powstała gra planszowa Tetris, która miała planszę usytuowaną w poziomie i była grą pojedynkową. Oba tytuły można znaleźć na BGG.
Lubicie planszówki w stylu Tetris? Mnie one relaksują i przy okazji pozwalają przyjemnie rozruszać rozumek. Raczej zamiłowanie do nich mi nie przejdzie i jeszcze na tym blogu przeczytacie o niejednej takiej grze planszowej.


