Jakie gry planszowe na prezent pod choinkę? Moje propozycje na Święta 2020

Święta zbliżają się wielkimi krokami i najwyższa pora pomyśleć o prezentach. Nie byłbym sobą, gdybym nie zaproponował gier planszowych jako podarunków pod choinkę. W końcu nasze hobby trzeba promować jak się tylko da. Im więcej graczy tym lepiej, a moim zdaniem ciężko o lepszy prezent. W końcu to planszówki, jak nic innego mają rodzinny charakter, pozwalają spędzić miło czas z bliskimi, a przy tym bawią i rozwijają. Tylko jakie gry planszowe podarować w prezencie pod choinkę?

Mógłbym wymieniać całą masę gier planszowych, które będą doskonałym prezentem świątecznym, ale nie o to chodzi żebym polecał obce mi tytuły. Właśnie dlatego ponownie skupię się na grach dobrze przeze mnie ogranych. Większość to tytuły z mojej kolekcji, ale znalazły się tu także pozycje z cudzych zbiorów, w które lubimy grywać. Nie przeciągając przejdźmy do wyliczanki podzielonej na kilka kategorii.

Jakie rodzinne gry planszowe pod choinkę?

Park Niedźwiedzi

Park Niedźwiedzi trafił do mojej kolekcji niedawno, ale wdarł się do niej prawdziwym przebojem. Dawno tak intensywnie nie ogrywaliśmy żadnej gry. Proste budowanie małego zoo z płytek przypominających klocki Tetris wciągnęło każdego komu pokazaliśmy grę. Temat poświęcony misiom oraz wręcz banalne do wyjaśnienia zasady sprawiają, że to idealna pozycja rodzinna dla osób, które wcześniej nie miały kontaktu z grami planszowymi. Wykładamy płytkę na planszę, bierzemy bonusy za zakryte symbole i tyle. Znacie już cały fundament rozgrywki, ale spokojnie! Zabawa potrafi rozruszać szare komórki.

Recenzja gry Park Niedźwiedzi / 2-4 graczy / od 8 lat / czas gry ok. 30-45 min. / wydawnictwo Lacerta.

Azul

Azul jest prostą grą logiczną, w której wcielamy się w artystów układających portugalskie płytki azulejo. Niecodzienny temat przekłada się na wykonanie, które po prostu zachwyca swoją urodą. Małe kafelki wykonano w fantastyczny sposób i zachwycają się nimi dosłownie wszyscy. Nieskomplikowane zasady są łatwe do przyswojenia i serwują nam całkiem ciekawą rozgrywkę. W tym miejscu mógłbym polecić także grę Sagrada, ale niestety jej nakład się wyczerpał, więc dorwanie egzemplarza może nie być możliwe.

Recenzja gry Azul / 2-4 graczy / od 8 lat / czas gry ok. 30-45 min. / wydawnictwo Lacerta.

Wsiąść do Pociągu: Europa

Wsiąść do Pociągu: Europa jest najbardziej optymalnym przedstawicielem serii Ticket to Ride. Seria ta pozwala graczom na wcielenie się w potentatów kolejowych i budowanie połączeń na różnych interesujących mapach. W przypadku wersji Europa przenosimy się do 1911 roku i podbijamy kolejowe szlaki Starego Kontynentu. W ramach serii wyszło kilka podstawowych wersji gier oraz dodatki. Szukając podstawki można skorzystać ze standardowego Wsiąść do Pociągu, WdP: Europa, WdP: Niemcy, WdP: Dookoła Świata, WdP: Kraje Północy, a dla najmłodszych graczy WdP: Pierwsza podróż. Ostatnio pojawiły się także mniejsze wersje opowiadające o transporcie w miastach, jak Londyn, Nowy Jork czy Amsterdam, ale nie miałem okazji zagrać w żadną z nich, więc ciężko mi powiedzieć, czy dają tyle zabawy co ich więksi bracia.

Wsiąść do Pociągu: Europa było jedną z pierwszych gier, jakie trafiły do mojej kolekcji i mam do niej straszny sentyment. Do dziś chętnie siadamy do budowania linii kolejowych i zarażamy tym tytułem kolejnych graczy. Jeżeli nie lubicie pociągów to podobny ciężar i przyjemność z rozgrywki serwuje gra Nowy Jork 1911, która to pozwala nam budować potężne wieżowce na Manhattanie.

Recenzja gry Wsiąść do Pociągu: Europa / 2-5 graczy / od 8 lat / czas gry ok. 60-90 min. / wydawnictwo Rebel.

Kakao

Kakao jest kolejną grą kafelkową w zestawieniu. Ten tytuł przenosi nas w dziką dżunglę, gdzie jako zarządcy wiosek będziemy wysyłać naszych pracowników na plantacje tytułowego surowca. W czasie gry będziemy rozbudowywać dżunglę, gromadzić owoce kakao i sprzedawać je na odkrywanych targowiskach. Całość jest bardzo przyjemna dla oka oraz prosta w zasadach. Bardzo lubimy od czasu do czasu oddać się uprawie owoców dających nam smakowitą czekoladę. No i nie ma to jak kubeczek gorącego kakao zimą przy grze w Kakao.

Recenzja gry Kakao / 2-4 graczy / od 8 lat / czas gry ok. 25-45 min. / wydawnictwo G3.

Catan

Catan jest prawdziwym klasykiem, którego powinni znać wszyscy gracze. Niestety nie posiadam tej gry w kolekcji, ale mieliśmy przyjemność ją ogrywać i to naprawdę interesująca pozycja dla początkujących graczy. Modularna mapa wyspy, którą przyjdzie nam podbijać jako osadnicy oraz możliwość negocjowania cen surowców podczas handlu z innymi graczami sprawiają, że każda rozgrywka jest inna. W Catan znanym jeszcze nie dawno, jako Osadnicy z Catanu będziemy gromadzili surowce i wymieniali je na nowe osady, miasta oraz drogi. Każda lokacja daje nam punkty, a ten kto pierwszy zdobędzie ich dziesięć- wygra. Najbardziej imponującym elementem gry jest właśnie wymiana towarów ze współgraczami co generuje wiele ciekawych negocjacji.

Catan / 3-4 graczy / od 10 lat / czas gry ok. 45-60 min / wydawnictwo Galakta.

Jakie planszówki pod choinkę dla średnio zaawansowanych?

Terraformacja Marsa

Terraformacja Marsa jest grą budzącą wiele kontrowersji swoim wykonaniem. Zresztą sieć zasypała cała masa dodatków tworzonych przez graczy, które upiększają wydanie. Nie zmienia to jednak faktu, że gra o zaludnianiu Czerwonej Planety stała się światowym megahitem i dostarcza masę fantastycznego główkowania. Gracze za pomocą pokaźnej talii kart realizują cele swoich korporacji i starają się doprowadzić Marsa do stanu pozwalającego utrzymać życie, a przy tym zarobić jak najwięcej. Terraformację Marsa naprawdę warto znać, tym bardziej, że za rozsądną cenę dostajemy naprawdę dużo soczystej gry.

Recenzja gry Terraformacja Marsa / 1-5 graczy / od 12 lat / czas gry ok. 90-120/180 min. / wydawnictwo Rebel.

Osadnicy: Narodziny Imperium

Osadnicy: Narodziny Imperium są prawdziwym hitem eksportowym z Polski. Tytuł zdobył tak wielką popularność, że doczekał się wielu dodatków oraz kontynuacji tworzących całe uniwersum. Co robimy w Osadnikach? Za pomocą kart budujemy swoje małe imperia tworząc silniczki produkcyjne. W miarę rozgrywki kolejne karty uruchamiają coraz to większe możliwości działań. Tytuł ten jest często przedstawiany, jako planszowe wcielenie gry The Settlers i również mogę się pod tym podpisać. Za każdym razem, gdy rozkładamy ten tytuł czuję się jakbym odpalał kultowych, komputerowych The Settlers. 

Recenzja gry Osadnicy: Narodziny Imperium / 1-4 graczy / od 10 lat / czas gry ok. 45-90 min. / wydawnictwo Portal Games.

Brzdęk! W! Kosmosie!

Brzdęk! W! Kosmosie! jest jedną z moich ulubionych gier. Bardzo długo zastanawiałem się nad zakupem pierwszego Brzdęk! Nie drażnij smoka, ale myślałem tak długo, że na rynek wleciała kontynuacja przenosząca zabawę z fantasy do klimatów sci-fi. Jakaż to była dobra decyzja. Gra dosłownie łechcze moje nerdowskie "JA". Za każdym razem przeglądając karty kulam się ze śmiechu, a każda przygoda w kosmosie jest fantastyczna. No ale czym jest ta gra?

Mamy tu do czynienia z budowaniem talii, która pozwala nam się przemieszczać po planszy. W czasie zabawy musimy zwędzić jak najcenniejsze fanty ze statku złego Lorda i uciec, nim ten spuści nam srogi łomot. Przygoda, przygoda i jeszcze raz przygoda. Tej serii chyba nie da się nie lubić.

Recenzja gry Brzdęk! W! Kosmosie! / 2-4 graczy / od 12 lat / czas gry ok. 45-90 min. / wydawnictwo Lucrum Games.

  

Architekci Zachodniego Królestwa

Architekci Zachodniego Królestwa są częścią bardzo popularnej serii, która w ostatnich miesiącach podbija serca graczy. W mojej kolekcji znalazła się najprostsza gra z uniwersum Zachodnich Królestw i moim zdaniem stanowi ona fantastyczne wprowadzenie w świat gier z mechaniką worker placement. To pierwsza prawdziwa gra tego typu w jaką grałem i ależ to cudowna zabawa. 

W Architektach Zachodniego Królestwa wysyłamy pracowników w różne miejsca na planszy oraz aresztujemy pracowników rywali. Wszystko po to, aby zdobywać surowce i budować potężną katedrę oraz budynki dające różne profity. Piękne wydanie, dużo możliwości i naprawdę przystępne dla graczy wprowadzenie w cięższe tytuły. Podkreślę tylko, że nie będzie to dobry wybór dla całkowitych nowicjuszy, ponieważ trochę rzeczy trzeba się nauczyć przed pierwszą rozgrywką.

Architekci Zachodniego Królestwa / 1-5 graczy / / od 12 lat / czas gry ok. 60-80 min. / wydawnictwo Portal Games.

7 Cudów Świata

7 Cudów Świata miało ciężką przeprawę w mojej kolekcji, ponieważ na początku nikt z grających towarzyszy poza mną nie był specjalnie zainteresowany tą grą. Musiałem powoli przekonywać pojedyncze osoby, aż się okazało, że wszyscy bardzo chętnie budują swoje starożytne imperia i bawią się mechaniką draftu kart.

Rozgrywka w skondensowanym czasie pozwala nam zbudować z kart imponujące państwa-miasta, cuda świata oraz prowadzić potyczki z rywalami. Budujemy, handlujemy i świetnie się bawimy. Zasady są naprawdę proste, ale wymagające myślenia. Jeżeli temat Cię zainteresował, ale szukasz gry dla pary to zwróć uwagę na 7 Cudów Świata: Pojedynek, czyli wersję gry dla dwojga. Osobiście jej nie posiadam, ale wszyscy zachwalają ten tytuł więc coś w tym musi być. W podstawowej grze znajduje się wariant zabawy dla 2 osób, ale wymaga prowadzenia wirtualnego gracza i mi osobiście ta metoda nie odpowiada.

Recenzja gry 7 Cudów Świata / 3-7 graczy (wariant dla 2 osób) / wiek od 10 lat / czas gry ok. 30 min. / wydawnictwo Rebel.

Jakie gry imprezowe na prezent pod choinkę?

Sabotażysta

Sabotażysta wdarł się na nasz stół dzięki znajomym i zrobił niemałą furorę. Wyobraźcie sobie, że wszyscy razem próbujecie znaleźć pod ziemią ukryte złoża złota. Razem kopiecie tunele, odgadujecie kierunek w jakim podążać, ale jest jeden problem. Wśród Was są sabotażyści, którzy zrobią wszystko, aby zagarnąć skarb dla siebie. Brzmi ciekawie? W rzeczywistości jest jeszcze lepiej. Przynajmniej jeżeli gracie w większej ilości osób, a można nawet w dziesiątkę. Genialna karciana gra imprezowa mieszcząca się w kieszeni.

Recenzja gry Sabotażysta / 3-10 graczy / wiek od 8 lat / czas gry ok.30 min. / wydawnictwo G3.

Tajniacy

Tajniacy to kolejny imprezowy hit, który podbił światowe rynki. Gra doczekała się kilku różnych wersji i osobiście posiadam edycję Bez Cenzury. Jednak polecam podstawową wersję gry nie narzucającą żadnych ograniczeń wiekowych. Dzięki temu będzie się mogła bawić cała rodzina, a w razie potrzeby dorosłe towarzystwo i tak samo będzie mogło dodać zabawie pikanterii. W grze Tajniacy dzielimy się na dwa zespoły, które muszą odgadywać kryptonimy swoich agentów. Jak to się robi? Na stole znajduje się 25 losowych słów, a kapitanowie drużyn za pomocą skojarzeń próbują nakierować towarzyszy na odpowiednie wyrazy. Naprawdę ta gra potrafi dostarczyć wiele fantastycznej zabawy.

Recenzja gry Tajniacy / 2-8 osób / od 14 lat / czas gry ok. 10 min. / wydawnictwo Rebel.

Escape Room

Escape Room to bardzo ciekawa seria gier przenoszących w formę gry karcianej popularne pokoje zagadek. Niedawno miałem okazję zagrać w odsłonę o podtytule Skok w Wenecji i ależ to była fajna przygoda. Szczególnie teraz, gdy prawdziwe escape roomy są zamknięte, warto sięgnąć po taką formę zabawy. Mamy tu zagadki i pełną kooperację. Przeciętną imprezę można zmienić w naprawdę ciekawą przygodę, a to wszystko za bardzo rozsądną cenę. Doskonały prezent dla osób, które odwiedziły niejeden pokój zagadek.

Recenzja gry Escape Room / 1-6 graczy / od 12 lat / czas gry ok. 60 min. / wydawca FoxGames.

 

Dixit

Dixit był jedną z moich pierwszych gier i do dziś mam sentyment do tej pozycji. Przede wszystkim jest to gra bazująca na skojarzeniach i wyobraźni, co pozwala zagrać każdemu. Tutaj nie potrzeba doświadczenia z grami. Wystarczy rozruszać swoją wyobraźnię i się świetnie bawić z fenomenalnie ilustrowanymi kartami. W mojej kolekcji znajduje się podstawowy Dixit i jeden dodatek. Gra pozwala na zabawę maksymalnie sześciu osobom, ale Dixit: Odyseja będąca również wersją podstawową gry daje możliwość zabawy aż 12 graczom. W ten sposób dostajemy naprawdę ciekawą grę imprezową.

Recenzja gry Dixit / 3-6 osób (do 12 w wersji Dixit: Odyseja) / od 8 lat / czas gry ok. 30 min. / wydawca Rebel.

Colt Express

Colt Express, czyli gra robiąca efekt WOW. Wyobraźcie sobie trójwymiarowy pociąg w roli planszy, akcję rodem z najlepszych westernów i sytuacje powodujące salwy śmiechu. Ta kowbojska przygoda wraca na nasz stół regularnie i za każdym razem robi takie samo wrażenie. Co ważne nie mamy tu skomplikowanej mechaniki. Po prostu planujemy swoje ruchy na zmianę z innymi graczami, a następnie patrzymy co się będzie działo. To doskonała pozycja na spotkanie ze znajomymi i wspólną zabawę. Colt Express może być prezentem dla każdego, nawet jeżeli wcześniej nie miał do czynienia z grami planszowymi.

Recenzja gry Colt Express / 2-6 graczy / od 10 lat / czas gry ok. 30-60 min. / wydawnictwo Rebel.

Jakie małe gry towarzyskie pod choinkę?

Wirus!

Wirus! stał się podstawowym wyposażeniem torebki mojej żony. Mała karcianka trafiła do naszej kolekcji przypadkiem, jako coś małego do ogrania na wakacjach. Skończyło się tak, że przez dwa tygodnie graliśmy niemal tylko w Wirusa! przy każdym wypadzie do baru. Następnie trafiał on na wszystkie imprezy i robił zarówno za danie główne przy nieplanszówkowych spotkaniach, jak i za szybki filerek przed większymi tytułami podczas wieczorów gier. Humor, negatywna interakcja i banalne zasady sprawiają, że przy tej karciance można się naprawdę fantastycznie bawić. To mała gra podchodząca także pod kategorię tytułów imprezowych, choć świetnie spisuje się na dwie osoby.

Recenzja gry Wirus! / 2-6 graczy / od 8 lat / czas gry ok. 20 min / wydawca Trefl Joker Line.

Kolejowy Szlak

Kolejowy Szlak to kolejna pozycja w mojej kolekcji, która zdominowała jakiś wakacyjny wyjazd. Pierwszy tytuł z gatunku roll&write jaki posiadam i naprawdę fantastyczna zabawa. W niewielkim pudełku znajdziemy sześć planszetek, tyle samo mazaków zmywalnych oraz kości. Gracze turlają kośćmi i rysują na planszetkach połączenia. Nie ma tu nic skomplikowanego, za to kombinowania jest cała masa. Jedna rozgrywka trwa kilkanaście minut i z żoną niemal codziennie odpalamy Kolejowy Szlak. Pierwsze pisaki już umierają, a lada moment do kolekcji musi trafić kolejna część. Posiadam Głęboki Błękit, a na rynku można znaleźć jeszcze wersję czerwoną i w planach jest żółta oraz zielona. Różnią się one dodatkowymi kośćmi modyfikującymi zasady rozgrywki. Dużą zaletą serii jest to, że wszystkie części można łączyć i tak posiadając dwie odsłony mamy grę na 12 osób. Każda kolejna zwiększa pulę graczy o sześć osób.

Recenzja gry Kolejowy Szlak: Głęboki Błękit / 1-6 graczy / od 8 lat / czas gry 30 min (u nas 10-15 min) / wydawca FoxGames.

Niezłe Ziółka

Niezłe Ziółka to z kolei bardzo spokojna i relaksująca gra o zbieraniu zestawów ziółek. Tytuł posiada element push your luck, ponieważ gracze mogą chcieć szybko zebrać mniejsze zestawy ziół zanim ktoś im podbierze sadzonki lub wyczekać rywali w walce o pełne komplety. Całość została bardzo ładnie wydana i daje sporą przyjemność z rozgrywki. Trzeba jednak zaznaczyć, że jest to gra raczej dla miłośników sielankowych klimatów. Bardzo lubimy z żonką Niezłe Ziółka i co jakiś czas trafiają one na nasz stół.

Niezłe Ziółka / 1-4 osób / od 8 lat / czas gry ok. 15-20 min. / wydawnictwo Granna.

Jakie gry dla dwojga pod choinkę?

Star Realms

Star Realms to wręcz wzorcowy przykład gry bazującej na budowaniu talii kart. Gracz w czasie zabawy kupuje nowe karty statków i atakuje rywala. Wygrywa osoba, która pierwsza odbierze przeciwnikowi wszystkie punkty. Twórcy zaserwowali nam wciągający klimat pojedynku kosmicznych imperiów. Obecnie można kupić grę podstawową także w wersji Colony Wars. Każdy miłośnik sci-fi będzie zachwycony tym co zobaczy na kartach. Jeżeli wolicie klimaty fantasy to sięgnijcie po Hero Ralms. Niemal identyczne zasady, ale zamiast statków kosmicznych magia i topory. W przypadku Hero Realms może się bawić nawet czterech graczy.

Star Realms / 2 osoby / od 12 lat / czas gry ok. 20 min. / obecny wydawca IUVI Games.

Kruki

Kruki zamówiłem dla zgrywy, żeby móc powiedzieć, że Kruki grają w Kruki, ponieważ mamy na nazwisko Kruczek. No i takie tam heheszki okazały się strzałem w dziesiątkę. Przynajmniej z żonką bardzo często lubimy siąść sobie do wyścigu przez krainy snów. Zadaniem gracza jest jak najszybsze przelecenie przez wszystkie krainy snów swoim krukiem. Te są wyznaczone przez 16 kart ułożonych w rzędzie. Ruchy wykonujemy za pomocą kart reprezentujących kolejne krainy oraz pozwalających modyfikować trasę przed nami. To krótka i przyjemna gra w sam raz na szybką partyjkę przed czymś cięższym lub po prostu między innymi aktywnościami. No i gra jest pięknie wydana. Nasza Księgarnia potrafi czarować swoimi tytułami.

Recenzja gry Kruki / 2 graczy / od 8 do 108 lat / czas gry ok. 10-20 min. / wydawnictwo Nasza Księgarnia.

Gejsze

Gejsze nie są grą dla wszystkich. Dobrym przykładem jest moja żona, która lubi grać w najróżniejsze tytuły, ale ta specyficzna gra jej nie przekonała do siebie. Mimo to uważam, że warto poznać Gejsze. Mechanika rozgrywki opiera się na tylko czterech akcjach, jakie w czasie zabawy może wykonać gracz. Ich celem jest pozyskanie przychylności tytułowych dam. Mała gra serwuje taką ilość móżdżenia, szacowania i rozgryzania strategii przeciwnika, że aż miło. No i to wykonanie. Grafiki są niesamowicie piękne i w karty po prostu można się długo wpatrywać.

Recenzja gry Gejsze / 2 graczy / od 10 do 110 lat / czas gry ok. 20 min. / wydawca Nasza Księgarnia.

Tak wyglądają moje propozycje idealnych gier planszowych na prezenty pod choinkę. Jak wspomniałem bazuję głównie na własnej kolekcji i tytułach, które dobrze ograłem. Nie chcę polecać gier bez odpowiedniego zapoznania się z nimi. Jeżeli macie jakieś tytuły, które powinny się znaleźć na takiej liście i gorąco je polecacie to koniecznie dajcie znać w komentarzach jakie i dlaczego. Wspólnie się postarajmy, aby grono graczy rosło.